Górne

Zaufanie do trenera

Czyli, dlaczego trenujący słuchają jednego instruktora a innych nie

Zauważyłem w siłowni Kollaseum w Sopocie, że Jan Łuka, kiedy pracuje jest cały czas zajęty udzielaniem wskazówek i instrukcji. Ciągle ktoś z ćwiczących zwraca się do niego, choć też często by pożartować. Atmosfera jest iście jak na dobrej imprezie towarzyskiej, choć każdy zajęty jest realizacją planu treningowego. Można zauważyć oczywiście takich ćwiczących, którzy milczą i są bardzo skupieni na tym co robią.

Do Janka zwracają się nie tylko początkujący, ale także, co widać po sylwetkach, zaawansowani w treningach. Ot po prostu, chyba dlatego by skonsultować swój plan z autorytetem i mistrzem lub dostać kolejny zastrzyk… motywacji. Tak, motywacji, bo Łuka jest chodzącym entuzjastą sportów siłowych i to jest zaraźliwe. Źródłem tej pasji jest zapewne jego sukces jako zawodnika i trenera, a może to właśnie ta pasja jest źródłem sukcesów… Posłuchajcie sami

 , ,
Nie ma jeszcze komentarzy.

Dodaj komentarz

Zaprojektowane przez Klienter.pl