Górne

Trening wczesno-poranny redukuje tkankę tłuszczową

Trening poranny, tuż po obudzeniu jest najskuteczniejszy jeśli zależy nam na redukcji tkanki tłuszczowej. Dotyczy to głównie treningu siłowego, gdyż właśnie praca z obciążeniem powoduje największy wyrzut hormonu wzrostu, który właśnie powoduje pozyskiwanie energii przez organizm, z zasobów tkanki tłuszczowej.

Treść filmu:

Ryszard Rećko: Wczesno-poranny trening siłowy stosujemy w celu redukcji tkanki tłuszczowej przy jednoczesnym podtrzymaniu masy mięśniowej i parametrów siły albo wtedy kiedy pracujemy nad jakością umięśnienia i jego definicją. Ponieważ trening wczesnoporanny odbywa się 30 minut po obudzeniu się, wówczs wiadomym jest, że w celu pozyskania energii na ten właśnie krótkotrwały, intensywny trening, należałoby przyjąć jakiś stymulant. Pytania często dotyczą kawy. Owszem tak, ale lepiej zdecydowanie przyjąć dużą dawkę aminokwasów rozgałęzionych, popić zieloną herbatą z imbirem lub pieprzem Cayenne, bądź i imbirem i pieprzem Cayenne. Gwarantuję, że energia na trening się znajdzie.

Przestrzegam przed przyjmowaniem bardzo szeroko rozpowszechnionych stymulantów w postaci różnego rodzaju energetyzerów. Wystarczy przeczytać skład takiego energetyzera i wiadomym już jest, że więcej do ust już go nie weźmiemy.

Uwaga! Ponieważ trening wykonany jest na deficycie substratów energetycznych i substancji odżywczych, po jego zakończeniu, spożycie posiłku po-treningowego odpowiednio skomponowanego, spowoduje wchłanianie substancji odżywczych i substratów energetycznych z tego posiłku, kilkakrotnie intensywniejsze i sprawniejsze, niż z posiłków po-treningowych wykonywanych w późniejszych porach dnia. W ten sposób wywołujemy mechanizm, bardzo zbliżony do mechanizmu, który nazywa się w kulturystyce „ładowaniem węglowodanów”.

„Ładowanie węglowodanów” to jest nic innego jak ograniczenie weglowodanów przez czas dłuższy a potem nasycenie tkanek tymi węglowodanami.

Ten dłuższy czas w przypadku treningu wczesno-porannego, to jest właśnie noc, to jest czas kiedy nie spożywamy posiłków i kiedy już dochodzi w godzinach wczesno-porannych do tzw. katabolizmu poabsorpcyjnego. Z tego właśnie katabolizmu poabsorpcyjnego mamy energię na wykonanie wczesnoporannego treningu, który musi być intensywny i krótkotrwały.

Od lat już wiadomo, że trening siłowy i tak na dobrą sprawę, tylko trening siłowy o wysokiej intensywności powoduje wyrzut do krwi hormonu wzrostu. Hormon wzrostu jest jedynym hormonem w naszym organizmie mającym działanie anaboliczne i jednocześnie bardzo intensywnie spalającym tkankę tłuszczową.

Czy łączenie treningu wczesno-porannego i w tym samym dniu wykonanie treningu wieczorem, bądź późnym popołudniem ma sens? Ależ oczywiście. W treningu wczesno0porannym robimy inne grupy mięśniowe, w treningu wieczornym inne grupy mięśniowe, zamieniając to w kolejnych cyklach tygodniowych w ten sposób, że tę grupę, którą robiliśmy rano robimy wieczorem, a tę grupę, którą robiliśmy wieczorem robimy rano.

Jeden, jedyny mankament treningu wczesno-porannego jest taki, że zazwyczaj nie odczuwamy aż takiego pobudzenia, żebyśmy mogli ustanawiać rekordy życiowe podczas wykonywania tego treningu.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wykonując trening wczesno-poranny, nawet wykonany na jakość umięśnienia, dołożyć do tego w ciągu dnia trening aerobowy, ale tylko wtedy gdy tkanka tłuszczowa, ktrą chcemy zredukować jest znaczna. Jeżeli jest nieznaczna, nie ma sensu katowania się dodatkowym treningiem aerobowym w ciągu dnia.

Bardzo często jest podnoszony problem treningu interwałowego, o którym zdecydowana większość twierdzi, że jest to znakomity sposób na redukcję tkanki tłuszczowej. 40 ponad lat zajmuję się kulturystyką, sportami siłowymi i sportami sylwetkowymi i twierdzę, że tak, ale pod warunkiem bardzo znacznego wytrenowania naszego organizmu. Trening interwałowy mogą stosować lekkoatleci, biegacze średnio i długo dystansowi, osoby uprawiające sporty o charakterze li tylko wytrzymałościowym. Słowo interwał znaczy przerwa, natomiast w treningu sportowym interwałami nazywamy zmiany tempa wykonywanego ćwiczenia. Trening interwałowy możemy stosować w czasie klasycznego treningu siłowego, np. wyciskanie sztangielek leżąc na ławce poziomej: wykonujemy kilka bądź kilkanaście powtórzeń w tempie umiarkowanym, następnie wykonujemy kilkanaście powtórzeń w tempie bardzo szybkim, wracamy do tempa umiarkowanego i wykonujemy kilka bądź kilkanaście powtórzeń i możemy taką serię zakończyć kolejną zmianą tempa ćwiczenia, kilkanaśsie a nawet kilkadziesiąt powtórzeń w tempie bardzo szybkim. Ilość tych interwałów, bądź jak kto woli tempa ćwiczenia uzależniona jest od stopnia naszej wydolności.

Czy tak organizowane ćwiczenie i czy ta metoda spowoduje znaczące spalanie tkanki tłuszczowej. Na to pytanie będziemy mogli sobie odpowiedzieć tylko wtedy kiedy wypraktykujemy tą metodę.

Czasem otrzymujemy pytania, gdzie osoba wypisuje ile suplementów bierze w ciągu jednego dnia. Nie ilość suplementów tylko ich jakość i czas przyjmowania stanowi o ich skuteczności, np. aminokwasy rozgałęzione nie wchłaniają się prawie w ogóle kiedy są przyjęte na pełny żołądek. To samo dotyczy kreatyny. Musimy wyraźnie czuć, że w żołądku jest pusto. I wtedy przyjmujemy bcaa bądź kreatynę. Natomiast witaminy i minerały w większości nie wchłaniają się kiedy są przyjęte poza posiłkiem. Muszą być przyjęte tuż przed posiłkiem a najlepiej w czasie jego trwania, bądź tuż po.

Bardzo często dzieje się tak, że osoba ćwicząca usiłuje zredukować znacząco tkankę tłuszczową i jednocześnie budować masę mięśniową. Tego się nie da zrobić. Fizjologia nie tak działa. Otóż fizjologia działa w taki sposób, że i dla kulturystów i dla osób ćwiczących dla przyjemności, dla zdrowia i dobrego samopoczucia, przebiega tak samo. Jeden warunek. O wiele intensywniej tracą tkankę tłuszczową kulturyści ponieważ stosują całą gamę środków, która ma spowodować właśnie osiągnięcie jak najmniejszej tkanki tłuszczowej w całej masie ciała. Nie robią tego zazwyczaj osoby trenujące dla zdrowia i dla przyjemności, ponieważ, raz, że to kosztuje dużo pieniędzy a dwa, że jest to związane z odpowiednią dietą, odpowiednią suplementacja i odpowiednim wspomaganiem farmakologicznym. Pytanie: tracimy tłuszcz czy kilogramy? Jeżeli tracimy kilogramy to wystarczy przestać pić wodę. Stracimy tych kilogramów znacząco dość dużo, natomiast przypłacimy to zdrowiem. Jeżeli chcemy stracić tłuszcz musimy podjąć odpowiednio ukierunkowane działania mające na celu utratę tkanki tłuszczowej, które trwają kilka do kilkunastu tygodni przy małej redukcji tkanku tłuszczowej, przy średniej kilka miesięcy, przy dużej nawet kilka lat.

Bardzo wielu kulturystów potrafi zredukować tkankę tłuszczową i to znacząco, przygotowując się do zawodów, wykonując cały czas trening siłowy. Niektórzy muszą wprowadzić trening aerobowy, najróżniej nazwany. Jedno jest pewne, że bardzo dużo kulturystów, wykonując modyfikację diety i suplementacji, może zredukować tkankę tłuszczową w bardzo znaczący sposób nie tracąc jednocześnie znacznej ilości masy mięśniowej, wykonując odpowiednio zmodyfikowany trening siłowy.

 , ,

4 odpowiedzi do Trening wczesno-poranny redukuje tkankę tłuszczową

  1. jarek 28 listopada 2014 w 06:54 #

    Mam pytanie odnośnie tego fragmentu :”Pytanie: tracimy tłuszcz czy kilogramy? Jeżeli tracimy kilogramy to wystarczy przestać pić wodę. Stracimy tych kilogramów znacząco dość dużo, natomiast przypłacimy to zdrowiem.” Chodzi o całkowite wyeliminowanie wody czy ograniczenie? Zawsze mi się wydawało że wody na redukcji powinno się pić dużo.

    • Leszek Kaiser 28 listopada 2014 w 15:02 #

      Wody trzeba dostarczać 300-500 ml/10 kg wagi. Dygresja o wodzie, w trakcie wywodu trenera o odchudzaniu, mówi tylko o pewnej niewłaściwej interpretacji osób odchudzających się – niektórzy mniejsze wskazania wagi interpretują jako pozbycie się tłuszczu. Trener mówi tylko o tym, że aby waga pokazywała mniej wystarczy mniej pić wody, co nie jest dobre dla zdrowia i z pewnością źle się skończy. Odwodnienie organizmu jest łatwe do osiągnięcia, np ograniczając ilość spożywanych płynów i wtedy waga spada, ale nie znaczy to, że taka osoba pozbyła się choćby 1 gram tłuszczu.
      W czasie odchudzania trzeba wręcz dbać regularnie o nawadnianie organizmu, by nie zaburzyć metabolizmu i nie narazić się na pogorszenie stanu zdrowia.

  2. Cooper 5 marca 2015 w 12:10 #

    Panie Leszku, mam pytanie!

    Trenuję 4 razy w tygodniu w systemie siłownia domowa (ok. 40 minut) + aeroby (rowerek) zaraz po (40 minut). Wraz z rozgrzewką itd. trening zajmuje mi około 1:30.

    Chciałbym trenować przynajmniej dwa razy w tygodniu wcześnie rano – startować między 6:30-7:00. I tu moje pytanie – co zjeść tak wcześnie rano przed treningiem? Wiadomo, że nie dam rady wstać wcześniej niż powiedzmy 30 minut przed treningiem… Wziąć po prostu odżywkę białkową? Czy jakieś prosty węglowodany? A może trenować na czczo? Tylko czy wtedy nie będę spalał mięśni? Czy nie powinienem mieć tak długiego treningu rano? (wtedy mógłbym np. rano robić same aeroby na czczo a siłownię dodać po południu na przykład).

    Pozdrawiam.

    • Leszek Kaiser 5 marca 2015 w 12:19 #

      Można wziąć przed treningiem porcję aminokwasów bcaa. Lepszy pomysł jest rozdzielić te treningi na rano i po południu.

Skomentuj Leszek Kaiser Kliknij tutaj, aby anulować odpowiedź.

Zaprojektowane przez Klienter.pl