Górne

Ćwiczymy grzbiet z “Żelaznym Janem”

Wzmacniamy dolną fazę martwego ciągu

Jan Łuka był rekordzistą świata w martwym ciągu. Do dzisiaj uznaje martwy ciąg za najważniejsze ćwiczenie siłowe w swoim repertuarze. Zawsze najbardziej lubił ćwiczenia na grzbiet.

Prezentowane ćwiczenie opiera się na użyciu podwyższenia. Zatem znajdziemy się wyżej w stosunku do gryfu niż w klasycznym ćwiczeniu. Musimy wykonać dłuższy ruch, o wysokość zastosowanego podwyższenia.

Proponuję stosować na początku niewielkie podwyższenie, np. o wysokości 5 cm. Niemniej nie jest to łatwe ćwiczenie ze względu na trudność przyjęcia prawidłowej pozycji startowej i zachowania prostego grzbietu podczas ruchu w górę. Im wyższe jest podwyższenie tym trudniej przyjąć prawidłową pozycję grzbietu.

Jeżeli jeszcze nie opanowałeś prawidłowej techniki martwego ciągu, to nie stosuj jeszcze tego zaawansowanego ćwiczenia, bo możesz tylko utrwalić nieprawidłowe nawyki. W treningu mięśni grzbietu, tak samo jak mięśni brzucha bądź bardzo ostrożny. Obie te partie mięśni pełnią niezwykle ważną rolę w utrzymaniu prawidłowej sylwetki.

Pamiętaj: dzisiaj pracujesz na zdrowie na następne lata.

Zaawansowani mogą odnieść wiele korzyści ze stosowania tego ćwiczenia. Może ono być wykonywane z koncentracją albo na grzbiecie albo na nogach.

Jeśli masz słabsze nogi to w tym ćwiczeniu mocniej uginaj nogi przed ruszeniem sztangi z podłoża a jeśli masz słabszy grzbiet to możesz zrobić głębszy skłon podczas ruszania. Warunek zachowania prostych pleców jest konieczny jednak w każdym przypadku.

 , , , ,
Nie ma jeszcze komentarzy.

Dodaj komentarz

Zaprojektowane przez Klienter.pl