Górne

Motywacja – skąd ją brać?

stary-kulturystaCzy potrzebuję w ogóle motywację?

Można się o to spierać. Jedni powiedzą, że potrzeba ciągle podkręcać emocje by mieć serce do tego co chcemy osiągnąć.

A ja twierdzę, że trzeba mieć przede wszystkim determinację. Jeśli masz determinację to nie liczą się emocje ale to czy wiesz co masz robić.

Jak zbudować motywację do treningów

  1. Zacznij od ustalenia ważnego celu. Potrzebujesz przede wszystkim ustalić czego pragniesz. Jeśli nie widzisz swojego celu jasno a zamazany to będziesz poruszał się jak we mgle. Zatem potrzebujesz choćby wziąć kartkę papieru a jeszcze lepiej zeszyt i zapisać swój cel. Jak chcesz wyglądać za 3 lata, za 1 rok. Możesz wkleić sobie fotkę kogoś kto jest twoim wzorem. Zapisz swoje przyszłe wymiary i rekordy. Potrzebujesz to jednak oprzeć na możliwościach. Jeśli nie masz jeszcze w tym doświadczenia i nie wiesz ile możesz oczekiwać to poproś kogoś doświadczonego by ci doradził. Twoje cele muszą być realne – wtedy i twój umysł się zaangażuje.
  2. Zdobądź odpowiednią wiedzę JAK zrealizować swój cel. To oznacza wiedzę na temat treningu, odżywiania, suplementacji, regeneracji. Ale liczą się konkrety, czyli: plan treningowy choćby na najbliższe 6 miesięcy. Ma być to plan do którego masz zaufanie, że jest najlepszy do osiągnięcia wyznaczonego celu, np. plan od dobrego trenera a nie od kolegi z siłowni, który zaczął 2 miesiące wcześniej niż ty… Wtedy też będziesz miał większą wiarę w to co robisz, że to najlepsza droga do celu. Przecież jeśli jest autostrada, to nie opłaca się krążyć po polnych drogach i wybijać tylko zawieszenie…
  3. Podejmij wobec siebie (i może wobec kogoś dla ciebie ważnego) zobowiązanie: Godzę się na to, że zmieniam swoje działania dzisiaj i podporządkowuję swoje chęci dzisiaj temu co chcę mieć później. Inaczej mówiąc jeśli chcsz zdobyć masę i w tym celu masz zaplanowany na dzisiaj trening to podziękujesz koledze za zaproszenie na piwo właśnie na dzisiejszy wieczór. Takie nastawienie determinuje też precyzyjny plan: kiedy trenujesz, precyzyjnie, np. w poniedziałki, środy i piątki wykonujesz trening w godzinach 17-18. I to jest święta godzina! Dlatego bo ty tak się zobowiązałeś.

Gotowy plan wzmacnia motywację

Im lepiej się zabierzesz za działania, tym na lepsze efekty możesz liczyć. Jeśli do tej pory trenowałeś niesystematycznie i bez dobrego planu, to możesz to zmienić od razu. Każdy kolejny, dobry trening będzie dla ciebie dodatkową porcją motywacji. I świadomość, że wytrwałeś już wiernie tydzień, potem miesiąc, potem 3 miesiące itd.

Poniżej trochę osobistych zwierzeń Ryszarda Rećko.

 

Skorzystaj z gotowych, profesjonalnych planów

 , ,
Nie ma jeszcze komentarzy.

Dodaj komentarz

Zaprojektowane przez Klienter.pl