Górne

Osteoporoza a witamina K2

Oznaka starzenia się?

Osteoporoza jest chorobą dotyczącą wieku dorosłego, charakteryzującą się stopniowym, postępującym ubytkiem masy kostnej, osłabieniem struktury przestrzennej kości oraz zwiększoną podatnością na złamania (zwłaszcza szyjki kości udowej). Mówiąc w skrócie – jest to choroba metaboliczna kości. Osteoporoza dotyczy najczęściej kobiet w wieku pomenopauzalnym i ogólnie osób starszych. Pierwszymi objawami są bóle kości długich pod wpływem obciążenia, obniżenie wzrostu i wspomniane już złamania.

Popularne zalecenia nie pomagają

Za główną przyczynę osteoporozy posądza się zbyt niskie spożycie wapnia – który jest głównym składnikiem kości. Jednak pomimo profilaktyki niedoborów wapnia pod postacią suplementacji, wzbogacania wielu produktów w wapń, czy wreszcie akcji społecznych typu „pij mleko będziesz wielki”, nie zauważono aby zachorowalność na osteoporozę zmalała. Więc czy sam wapń będzie tutaj kluczowym składnikiem? Okazuje się, że nie.

Co może pomóc

Bardzo ważną rolę odgrywają:

  • witamina D – składnik, który wpływa na przyswajalność wapnia,
  • magnez – jako substancja wspomagająca wytwarzanie fosforanu wapnia, najtwardszej substancji wbudowywanej w kości,
  • witamina K2 – bardzo niedoceniana przez lekarzy i dietetyków, często pomijana w zaleceniach, a która również będzie wpływać na kości i chronić przed osteoporozą.

Witamina K występuję w trzech różnych postaciach: K1 – powszechnie występującej w pożywieniu, zwłaszcza w warzywach zielonych; K2 – produkowanej przez florę bakteryjną w jelitach, występującej także w „natto”, produkcie fermentacji soi, popularnym w Japonii; oraz K3 – tworzonej syntetycznie. Główną rolą, o której powszechnie się mówi, wszystkich odmian witaminy K jest udział w procesie krzepnięcia krwi poprzez wpływ na syntezę protrombiny. Zapomina się natomiast, że ten składnik bierze udział w syntezie osteokalcyny – białka, które odpowiada za prawidłowe uwapnienie kości. Poprzez ten mechanizm witamina K2 chroni także przed rozwojem miażdżycy, z którą łączy się, między innymi, zwapnienie ścian naczyń krwionośnych – pobudzając organizm do produkcji osteokalcyny, dba o to aby wapń został wbudowany w kości zamiast w błonę naczynia krwionośnego.

Warto także zaznaczyć, że obecność karboksylazy kwasu glutaminowego – zależnej od witaminy K – stwierdzono w skórze, kościach i chrząstkach co dodatkowo wskazuje na fakt, że aktywność właśnie tej witaminy wymagana jest nie tylko w procesach krzepnięcia krwi, ale także w metabolizmie kości.

Zwykle ilość witaminy K1 dostarczanej z codzienną dietą jest wystarczająca, ale okazuje się, że ilość witaminy K2 może być niewystarczająca, gdyż wymaga większych jej nakładów z powodu jej roli w odniesieniu do gęstości kości. To być przyczyną zmniejszonej gęstości kości i prowadzić do osteoporozy.

Jak widać, witamina K2 będzie odgrywała znaczącą rolę w zapobieganiu osteoporozie, ale także jej leczeniu. Zgodnie z definicją jest to stopniowe zmniejszanie gęstości kości, a więc poprzez współpracę wszystkich czynników odpowiedzialnych za uwapnienie kośćca, gęstość można próbować zwiększać. I to właśnie witamina K2 jest z powodzeniem stosowana w leczeniu osteoporozy. Logicznym będzie pytanie o ilość tej witaminy w diecie czy suplementacji.

K2 pod lupą

Należy zacząć od tego, że czas przejścia witaminy K przez wątrobę i jej uaktywnienie zależy od formy jej podania. Okazuje się, że podając w tych samych dawkach formę K1 i K2 (MK-7), poziom witaminy K we krwi jest niższy niż w przypadku podawania samej witaminy K2. Zatem to menachinon (inna nazwa witaminy K2) powinien być formą używaną w prewencji i leczeniu osteoporozy. Wracając do pytania o dawkę – normy mówią o spożyciu witaminy K na poziomie 120 µg na dobę dla mężczyzn i 90 µg dla kobiet. Taka ilość wystarcza dla pokrycia potrzeb związanych z krzepnięciem krwi. Jeśli mówimy o prewencji czy wręcz leczeniu osteoporozy, dawka ta powinna wzrosnąć do 1 mg na dobę – czyli około 8 razy więcej (przypomnę 1 mg = 1000 µg). Jednak trzeba zaznaczyć, że przeciętna dieta europejska dostarcza dziennie około 300-700 µg, a suplementować należy tylko różnicę do pożądanego 1000 µg.

Dla ciekawostki, w Japonii, kobiety w okresie menopauzalnym cierpiące na osteoporozę suplementuje się dawką 45 mg na dobę bez obserwowania jakichkolwiek działań niepożądanych, a pojawiające się ostatnio prace donoszą, że aby proces γ-karboksylacji zachodził efektywnie, a kościec był odpowiednio gęsty, wystarczy dawka 1,5 mg K2 MK-4 na dobę.

 , ,

2 odpowiedzi do Osteoporoza a witamina K2

  1. Anka Milton 27 lutego 2016 w 23:40 #

    witam … mam ogromną prośbę … ostatnio bardzo dokucza mi bark i kolano … ledwo chodzę , ból barku budzi mnie nawet w czasie snu (przy zmianie pozycji w czasie snu na obolałą stronę) przeżywam gehennę w związku z tymi dolegliwościami
    znalazłam Waszą stronę , ćwiczeni itd ale .. niestety kilkanaście lat temu miałam poważny wypadek i kompresyjne złamanie kręgosłupa na odcinku Th 12 .. czy ja również mogę wykonywać ćwiczenia zalecane przez Was na dolegliwości bólowe barku ? i co mam zrobić z tymi nieszczęsnymi kolanami ? prawe “chrupie” a lewe wysiadło i boli przy każdym kroku :( będę wdzięczna za odpowiedź … pozdrawiam serdecznie Anka

    • Leszek Kaiser 2 marca 2016 w 12:40 #

      Każdy przypadek może być jednak nieco inny i wymaga indywidualnego podejścia i nie sposób jest dać prostą radę w stylu: może Pani ćwiczyć. Nasz trener Ryszard Rećko miał bardzo podobną sytuację – kompresyjne złamanie kręgu w odcinku lędźwiowym. Po kilku latach odpowiedniego treningu podnosił już takie ciężary, że pozwoliło mu to zdobyć medal w Mistrzostwach Polski w podnoszeniu ciężarów.
      Może Pani bezpośrednio skontaktować się z trenerem
      http://www.trenerok.pl/ryszard-recko/

Dodaj komentarz

Zaprojektowane przez Klienter.pl